Uprawa konopi sięga daleko wstecz, na co wskazują chińskie dowody archeologiczne sprzed 12000 lat. Pierwsze wzmianki pisemne o jej zastosowaniu pochodzą z książki Król Shu napisanej ok. 500 lat p.n.e. Konopi używano do produkcji lin oraz włókien, jak również do leczenia różnych chorób. Psychoaktywne kwiaty cieszyły się powodzeniem w chińskiej magii miłosnej. Konopnymi różdżkami przepędzano duchy chorób. Łodyg zaś używano w wyroczni I Ching. Chiński i paleoazjatycki szamanizm płynnie wtopiły się w taoizm, co spowodowało, że w dziesiątym miesiącu równocześnie obchodzono święto żniw oraz starożytny Nowy Rok. Podczas rytuałów żegnających stare i zapraszających nowe, prowadzący nosili konopne pasy. Ich szamańskim duchowym pomagierem był wróbel, zwany też konopnym ptakiem. Wierzono również, że zjedzenie wróbla wzmacnia seksualną moc.
W medycynie chińskiej konopie mają charakter słodki i neutralny, związane są ze śledzioną, żołądkiem i jelitami. Używa się ich w dolegliwościach gastrycznych, hormonalnych, skórnych, krążeniowych oraz antyseptycznie; na stany zapalne, kaszel, zaparcia, wymioty, raka, migreny, itd.
Konopie od co najmniej 6 tysięcy lat uprawiano także w Indiach, gdzie używano ich podczas różnych ceremonii, m.in. wedyjskich, rytuałów oraz festiwali. W Egipcie stosowano marihuanę jako środek odurzający. Wraz z handlem niewolnikami z Afryki dotarła ona do Meksyku, na Wyspy Karaibskie i do Ameryki Południowej.
Uprawa konopi siewnych była największą uprawą w wielu zakątkach ziemi od przeszło 1000 lat p.n.e. aż do końca XIX w. Dostarczała ona włókien, oleju opałowego, kadzidła, podstawowego jadalnego białka dla ludzi i zwierząt oraz medykamentów. Olej konopny był do początku XVIII w. najbardziej popularnym olejem opałowym, później ustąpił miejsca tranowi.
W latach 1740-1940 prym w produkcji konopi dostarczanych na zachód wiodła Rosja (80%). Do lat 40. XX w. 90% żagli na statkach oraz 80% tkanin i płócien było wykonanych z włókien konopnych. Do 1883 r. co najmniej ¾ papieru na świecie produkowane było z włókna konopnego; nawet skrawki ubrań, żagli i powrozów były przetwarzane na papier. Produkowano z niego sznury, wzmacniano nim dywany. Praktycznie każde miasteczko miało własny wytwórnię konopnych powrozów. Dopiero w 1937 r., po uchwaleniu w USA ustawy antymarihuaninowej, wszystkie te naturalne produkty zaczęto zastępować syntetykami pochodzącymi z ropy naftowej i wytwarzanymi głównie przez DuPonta. W 1938 r. w miejsce włókien materiałowych zaczął wchodzić nylon. Konopie i możliwości wiążące się z usprawnieniem ich zbierania oraz przetwarzania stały się zagrożeniem dla wielkich amerykańskich przemysłowców drzewnych i syntetycznych. Prócz tego jeszcze przed wybuchem wojny amerykańskie gazety rozpoczęły przemyślaną i rasistowską kampanię dyskredytującą konopie, co w 1937 r. doprowadziło do ich delegalizacji w USA. W 1961 r. 60 państw podpisało Uniform drug convencion, przez co zrzekło się używania konopi przez następne 25 lat.
Obecnie na powrót docenia się zastosowanie włókien konopnych oraz lecznicze właściwości tej rośliny. Jest ona znakomitym, wydajnym i odpornym na gnicie budulcem. Jej uprawy nie potrzebują sztucznego spryskiwania chemikaliami. Włókna jej są hipoalergiczne. Papier pulpowy wymaga kilka razy mniej chemicznych wybielaczy niż papier drzewny. Związki chemiczne zawarte z konopiach od dawna są skuteczne w leczeniu wielu schorzeń.
Bibliografia:
Rätsch Ch., Marijuana Medicine: A World Tour of the Healing and Visionary Powers of Cannabis, wyd.Simon and Schuster, 2001